Miało być brownie z buraków, ale kolor wyszedł mało czekoladowy, bo bordowy, więc nie śmiałam nazwać tego ciasta brownie. W smaku i konsystencji jednak bardzo je przypomina. Jest to mój ostatni hit kulinarny, rodzina się codziennie domaga pieczenia tego ciasta. Z radością to czynię i również na tym korzystam. Takim wypiekiem to nawet anemię można zwalczać, hehe. A to za sprawą buraków w nim zawartych. Polecam!
Składniki na małą formę 30 × 20 cm:
1 szklanka płatków owsianych bezglutenowych + 1 garść migdałów + 2 garści słonecznika = 1 3/4 szklanki mąki *,
1/2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia,
1/2 szklanki cukru kokosowego,
1/4 szklanki kakao,
1 szklanka startych na drobnych oczkach buraków (około 3 buraki),
1 łyżka oliwy,
1/2 szklanki wody,
1 garść posiekanych migdałów do posypania.
Wykonanie:
Piekarnik nastawiamy na temperaturę 180 stopni (termoobieg). Płatki owsiane, migdały i słonecznik mielimy / blendujemy na mąkę. Do kielicha blendera dodajemy resztę składników i blendujemy na niskich obrotach do połączenia składników (utworzenia gładkiej masy). Wykładamy do ceramicznej formy. Posypujemy posiekanymi migdalami. Pieczemy 25 minut. Smacznego!
* Rodzaje mąki możemy dowolnie zmieniać. Jeśli nie używamy tłustej mąki, typu migdałowa lub słonecznikowa, to dodajemy więcej oliwy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz