środa, 27 lipca 2016

DZIENNY JADŁOSPIS WEGAŃSKIEJ RODZINY

3, 2, 1 ... start! Zaczynamy przygodę z blogowaniem. Długo zastanawiałam się, o czym napisać w pierwszym poście. W końcu zadecydowałam, że podzielę się z Wami kulinarnym planem dnia zielonej rodzinki. Dlaczego zielonej? Bo uwielbiamy zieleninę! Jarmuż, szpinak, pokrzywa, brokuł, kiełki, kapusta to stali bywalce naszej kuchni! Uwielbiamy je za smak, bogactwo minerałów, witamin, a przede wszystkim za mega pozytywny przekaz energetyczny. Uwaga, uwaga! Oto nasz plan dnia:

Około godziny 7 rano wypijamy 0.5-0.7l wody z cytryną lub octem jabłkowym (Jagódka wypija małą szklaneczkę).

Następnie około godziny 8 pijemy zielony sok.




Dzisiaj składał się on z:

5 marchewek,
4 laski selera naciowego,
1 jabłko,
1 pomarańcza,
1 plaster ananasa,
2 bardzo duże pęki boćwiny,
2 bardzo duże pęki pokrzywy,
imbir i kurkuma wielkości opuszka palca,
3 łyżeczki sproszkowanego soku z trawy pszenicznej.

Jest to porcja dla mnie, męża i Jagódki (malutkiej nie dodajemy pokrzywy, imbiru i kurkumy, bo nie lubi ich smaku).

Godzinę po wypiciu soku, czyli ok. godziny 9 jemy śniadanie. Jagódka czasem domaga się wcześniej.
Dziś zielona rodzinka zaserwowała:


Jogurt orzechowy z konopią, chia, kokosem, karobem i owocami.


Składniki:
1 szklanka orzechów włoskich (moczonych przez noc),
1/3 szklanki surowych płatków kokosowych,
1 łyżka mielonych ziaren chia,
pół łyżeczki dobrego probiotyku,
2-3 łyżki karobu,
owoce wedle uznania, u nas banany i pomarańcze.

Ciasteczka jabłkowo-sezamowe.

Składniki:

2 jabłka,
4 łyżki sezamu,
1 łyżka chia.



Przygotowanie:
Nasiona chia blendujemy na puder, dodajemy resztę składników z wyjątkiem owoców. Zalewamy dobrą wodą do picia i miksujemy w blenderze na konsystencję jogurtu. Owoce kroimy i zalewamy jogurtem. Możemy dodać na wierzch trochę płatków kokosowych, jagód goji i posypać karobem. Jagódki zjadła dodatkowo jedno ciasteczko. Przygotowujemy je blendując wszystkie składniki, następnie suszymy 5h w dehydratorze  temp. 43 stopnie. Z tej ilości otrzymujemy 1 tackę ciasteczek (ok.10 sztuk). Mniam!!!

Godzina 12-13 to czas na:

Zielony koktajl.



Składniki:

2 banany,
2-3 duże garści zieleniny, u nas tym razem pokrzywa,
miąższ i woda z jednego młodego kokosa,
1 łyżka chlorelli.

Godzina 14 to czas na lunch. Tego dnia w postaci:

Sałatki z kapusty i surowego chlebka z siemienia lnianego i słonecznika.



Składniki na sałatkę:

pół małej kapusty,
1 jabłko
1 cebula,
1 laska selera naciowego,
3 rzodkiewki
1 ogórek,
1 pomidor,
1 awokado
kiełki rzodkiewki, brokuła, fasoli mung,
łyżka koperku i kolendry,
sól, pieprz.

Sos w proporcjach 1:1:
oliwa, musztarda, syrop z agawy bądź klonowy, ocet jabłkowy.

Przygotowanie:
Kapustę ucieramy na tarku. Jabłko, cebulę, seler, ogórka awokado kroimy w kostkę, a rzodkiewkę i pomidora w ćwiartki. Dodajemy kiełki. Przyprawiamy solą, pieprzem, koperkiem, kolendrą. Zalewamy sosem! Mmmmm...

Składniki na surowy chlebek:

1,5 szklanki siemienia lnianego,
0,5 szklanki nasion słonecznika,
2,5 szklanki wody,
2 łyżki sosu tamari.

Przygotowanie:

Siemię lniane i słonecznik moczymy w wodzie przez noc. Następnie przepłukujemy, zalewamy wodą, dodajemy sos, mieszamy. Wykładamy równomiernie na tace dehydratora na grubość 2-3mm (z tej ilości wychodzą 2-3 tacki). Suszymy w 43 stopniach przez 9h. Po wysuszeniu łamiemy na kawałki i się delektujemy!


Jagódka zjada mała miseczkę surówki razem z nami, a później je zupkę. Dzisiaj:

Zupa wielowarzywna z kaszą jaglaną.



Składniki na 1 porcję:

pół marchewki,
pół laski selera,
pół cukinii,
kawałek białej kapusty,
2 łyżeczki oleju kokosowego,
2 łyżki suchej kaszy jaglanej.

Przygotowanie:

Kaszę płuczemy wrzątkiem, a później zimną, filtrowaną wodą. Zalewamy wodą i gotujemy do miękkości.
W osobnym garnku gotujemy warzywa. Następnie  blendujemy z olejem kokosowym. Dodajemy do kaszy. Gotowe!
Przeważnie do zupki dodaję garść zieleniny. Niestety tym razem się skończyła. :(

Godzina 17 - kolacja.
Dziś zaserwowaliśmy:

Naleśniki jaglano-komosowe z wegańskim "mięsem", grzybami i cebulą.






Składniki na wegańskie "mięso":

1 szklanka orzechów włoskich (moczonych przez noc),
2 szklanki poszatkowanej cukinii,
pół szklanki poszatkowanej cebuli,
ćwiartka szklanki posiekanej natki pietruszki,
2 łyżki soku z cytryny,
3 ząbki czosnku,
sól, pieprz do smaku.

Przygotowanie:
Wszystkie składniki drobniutko posiekać, wymieszać z sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Wyłożyć na tackę dehydratora i suszyć w 43 stopniach przez 7-8h.

Składniki na naleśniki (ok. 10 małych naleśników):

pół szklanki suchej kaszy jaglanej (moczonej w wodzie przez noc),
1/4 szklanki komosy ryżowej (również moczonej),
woda, sól himalajska.

Przygotowanie:
Kaszę i komosę przekładamy do blendera, zalewamy wodą (woda ma sięgać 1 cm ponad poziom kaszy i komosy). Dodajemy soli i miksujemy. Wylewamy na rozgrzaną patelnię (osobiście smażę na suchej patelni, jednak opcjonalnie na pierwszą serię można dodać rafinowanego oleju kokosowego). Moje naleśniki mają ok. 10 cm średnicy. Smażymy z obu stron.
Na drugiej patelni lub w garnku podsmażamy cebulę z grzybami shitake (na jedną porcję - 1 cebula, 3 grzybki).

Na naleśniki wykładamy grzyby z cebulą oraz "mięso". Podajemy z ulubionymi dodatkami warzywnymi. Smacznego!







2 komentarze:

  1. Niesamowity jadłospis :) mam pytanie: ile czasu spędzasz w kuchni? Z malutkim dzieckiem ciężko mi wygospodarować czas na gotowanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Paulina, dziękuję za komentarz. Nie jest tak źle z tym czasem, kwestia organizacji. Menu planuje dzień wcześniej. Z sokiem i śniadaniem uwijam się w 1-1.5 h (po tym czasie już Jagoda jest po soczku i śniadaniu, gotowa do wyjścia na spacer). Podczas jej drzemki szykuję koktajl, obiad dla niej, sałatkę dla mnie i męża. Po drugim spacerze przygotowujemy kolację. Jeśli mąż ma wolny dzień od pracy, to bardzo mi pomaga. Wieczorem, gdy Jagódka już śpi mam czas na bloga, czytanie książek, czasem na szykowanie jakiegos deseru na następny dzień. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń