Przedstawiam Wam pyszne, rozkosznie różowe, naturalnie słodkie, orzeźwiające, zdrowe ciasteczka w wersji RAW. Sprawdzą się one idealnie jako deser w upalne dni. Pokochają je dzieci za przepiękny kolor i słodki, truskawkowy smak. Te różowe cudeńka mogą być elementem menu na przyjęcie urodzinowe dla dziewczynki (zrobię je na pewno jeszcze raz na drugie urodzinki mojej córki). Pokochacie je od pierwszego wejrzenia, a później będzie tę miłość pogłębiać z każdym kęsem. ;-) Pędźcie po truskawki i dajcie znać jak wyszło.
Składniki na 15 kuleczek i 10 kosteczek (3x3cm):
30 sztuk organicznych truskawek (4 szklanki),
1 szklanka mąki kokosowej (u mnie surowe płatki kokosowe zmielone na mąkę),
1/4 szklanki surowych wiórków kokosowych,
4 łyżki rozpuszczonego, nierafinowanego oleju kokosowego,
1/2 łyżeczki wanilii w proszku,
4-5 łyżek cukru kokosowego w pudrze lub ksylitolu, syropu z agawy bądź innego słodzika (ilość w zależności od upodobań i słodkości truskawek; w wersji dla dziecka nie dodaję słodziku),
Polewa karobowa:
12 łyżek rozpuszczonego nierafinowanego oleju kokosowego,
6 łyżek surowego karobu lub kakao (jeśli używacie kakao, to możecie dosłodzić polewę wyżej jednym z wyżej wymienionych słodzików).
Wykonanie:
Truskawki pozbawiamy szypułek, umieszczamy w misce i rozgniatamy widelcem. Dodajemy resztę składników, mieszamy, formujemy kuleczki.
Naczynie, na którym układamy kuleczki, wykładamy folią spożywczą. Uformowałam 15 kuleczek, a resztę ciasta wyłożyłam do foremki (również nakrytej folią spożywczą) o wymiarach 7x12 cm. Możecie uformować kuleczki z całości. Mnie na to zabrakło czasu, spragnione słodyczy dziecko poganiało.
Mieszamy składniki na polewę i wylewamy na kuleczki i ciasto (ewentualnie dekorujemy odrobiną wiórków kokosowych). Wkładamy do lodówki na 2 h. (w wersji expresowej - do zamrażarki na 15 min). Ciasto kroimy na kosteczki. Przechowujemy w lodówce. Smacznego łasuchy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz