piątek, 24 marca 2023

ZIEMNIAKI Z BRUKSELKĄ

 "Nie mam pomysłu na obiad", "Nie mam składników na obiad"  - często moja rodzina to ode mnie słyszy. Jaka jest ich reakcja? Porozumiewawcze uśmieszki. Dlaczego? Bo wiedzą, że po takich tekstach zaserwuje im pyszny obiad. Tak właśnie jest! Najprostsze, więc najpyszniejsze, najsmaczniejsze, bo najprostsze - takie dania wychodzą przy pustych szafkach, lodówce i spiżarce oraz braku chęci na uzupełnienie zapasów, tj. wyjazd do sklepu. 

Nie chciałam po raz kolejny gotować barszczyku, ogórkowej czy kapuśniaku, dlatego rozpoczęłam poszukiwania składników na inny obiad. Znalazłam ziemniaki, kawałeczek selera, trochę ryżu i ...kilka główek brukselek! Te ostatnie znalazłam w ogrodzie na grządkach, przetrwały zimę!












Składniki na 4 porcje:

4 ziemniaki,
8 brukselek,
1/4 bulwy selera,
garść ziaren słoneczka łuskanego,
roślinna kostka bulionowa, 
przyprawy:
papryka czerwona (1 łyżeczka),
czosnek w proszku (1 łyżeczka),
cebula suszona sproszkowana (1 łyżeczka),
gałka muszkatołowa (1/4 łyżeczki),
sól (1 łyżeczka),
pieprz (1/4 łyżeczki).

Wykonanie:

Ziemniaki i selera obieramy i kroimy w kostkę. Zalewamy 1200ml wody i gotujemy z kostką bulionową. Pod koniec gotowania Dodajemy przekrojone na połówki brukselki. Gotujemy jeszcze 5-10 minut, a następnie przyprawiamy i serwujemy z ryżem lub solo posypane ziarnami słonecznika. Smacznego!



sobota, 18 marca 2023

BURGERY Z SOCZEWICY W ORKISZOWO - ŻYTNIEJ BUŁCE

Nasz ostatni hit i ulubiona opcja na obiad to burgery w pysznej, domowej bułce. Idealne na obiad lub przyjęcia. Nimi właśnie ugościłam ostatnio koleżankę. Tak jej smakowało, że po wizycie zaczęła w sieci poszukiwać przepisów na wege burgery. Przypadkowo trafiła na moją stronę i mocno się zdziwiła, że takową posiadam (pozdrawiam Cię, Justynko!). Umieszczam ten przepis dla niej, ale mocno polecam go wypróbować innym czytelnikom mojego bloga. To naprawdę nieskomplikowane i szybkie w przygotowaniu danie, które smakuje każdemu. Perfekcyjne na początki przygody z kuchnią roślinną, nie razi ilością i wyszukaniem składników. Polecam!







Składniki na bułki (7 sztuk):

30 g świeżych drożdży,

1 szklanka ciepłej wody,

1 łyżeczka cukru nierafinowanego,

1 łyżeczka soli,

2 szklanki mąki orkiszowej typ 700,

1 szklanka mąki żytniej pełnoziarnistej,

1/4 szklanka mąki orkiszowej jasnej typ 500 (do podsypania).


Wykonanie:

Drożdże kruszymy do miski, dodajemy cukier, sól, wodę i mieszamy, a następnie odstawiamy na 5 minut. Dodajemy mąkę orkiszową typ 700 i żytnią. Zagniatamy ciasto, ewentualnie dodajemy mąkę orkiszową jasną. Przykrywamy miskę z ciastem ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1,5 - 2h. Ciasto dzielimy i formujemy bułeczki. Wykładamy na blachę do pieczenia i nacinamy nożem krzyżyk na każdej bułce. Ewentualnie posypujemy makiem lub sezamem. Pieczemy 18 minut w temperaturze 200 stopni (góra-dół), na ostatnie 3 minuty nastawiamy termoobieg. 


Burgery soczewicowe 

Składniki (około 10 sztuk): 

200 g soczewicy zielonej, 

90 g kaszy jaglanej,

2 łyżki sosu sojowego,

1 łyżeczka soli,

1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego,

1/4 łyżeczki cząbru,

2 ząbki czosnku,

olej słonecznikowy ekologiczny dobrej jakości - do smażenia.

Dodatkowo:

ketchup,

plastry cebuli i ogórka kiszonego.

Wykonanie:

Soczewicę i kaszę jaglaną gotujemy. Dodajemy sos i przyprawy, mieszamy i odstawiamy do przestygnięcia. Delikatnie blendujemy (do momentu aż masa zacznie się łączyć / kleić)*. Formujemy kotleciki / burgery i smażymy z obu stron na małej ilości tłuszczu.

Bułki przekrajamy, smarujemy ketchupem, nakładamy burgera, dodajemy ulubione składniki, np. ogórki kiszone, cebulę, paprykę. Przykrywamy wierzchnią częścią bułki. Smacznego!


* Masa jest mało zwarta, kotlety ledwo się lepią. Tak ma być! Burgery mają być soczyste, mięciutkie. Po uchwyceniu bułki mają się spłaszczyć, by móc ugryźć, zmieścić w buzi bułkę. 

środa, 15 lutego 2023

CHLEB WIELOZIARNISTY

Przedstawiałam Wam i często serowałam w domu zdrowe chleby ze skiełkowanych ziaren (orkiszu, gryki, płaskurki, samopszy), na zakwasach, czy surowe przyrządzane w dehydratorze z wymyślnymi dodatkami. A dziś upiekłam prosty chleb na drożdżach z dużą garścią ziaren. Powiecie - REGRES! Też mi to przeszło przez głowę. Ale zaraz za tą myślą pojawia się kolejna, a wraz z nią obrazy naszego ogrodu i spiżarni. Przejście od mocno korporacyjnego, konsumpcyjnego stylu życia w mieście, bez ziemi, bez ogrodu, bez własnej żywności (ale za to z bogatym i drogim asortymentem sklepów ekologicznych), do swojej uprawy - ogromnego, życiodajnego ogrodu, który wydaje w sezonie tony warzyw, owoców, ziaren TO DLA MNIE JAK WEJŚCIE NA MOUNT EVEREST. Z tej "wędrówki" przynoszę setki słoików kiszonek, dżemów i innych przetworów. Powtórzę po raz kolejny za moją rodziną i znajomymi, że byłam uważana za ostatnią osobę na świecie, która mogłaby zająć się ogrodem (użycia słowa "rolnictwem" jeszcze się boję). Tym bardziej jestem z siebie dumna, bo (w porównaniu z innymi) więcej pracy wewnętrznej i fizycznej muszę w to wkładać. W kwestii dbania o zdrowe żywienie powiedziałam już więc wszystko, bo produkcja własnej, ekologicznej żywności to absolutnie - szczyt albo...podstawa!!! 

I po tym przydługim wstępie be wyrzutów sumienia zajadam się pysznym chlebem z chrupiącą skórką. Pozwalam sobie na prostotę wykonania i niby mniej zdrową wersję, bo z drożdżami, ale za to z mąki i ziaren z najpewniejszego źródła i z dodatkami własnej uprawy i produkcji.

Smacznego!








Składniki na 1 bochenek:


25 g świeżych drożdży,

350 ml ciepłej wody,

1 łyżeczka soli,

1 łyżeczka cukru,

1/2 szklanki płatków owsianych,

1/2 szklanki siemienia lnianego,

1/2 szklanki słonecznika,

1 szklanka mąki orkiszowej z pełnego przemiału,

2 szklanki mąki orkiszowej jasnej.


Wykonanie:

W dużej misce kruszymy drożdże, zalewamy wodą, dodajemy cukier i dokładnie mieszkamy. Odstawiamy na 5-15 minut. Następnie dodajemy resztę składników i wszystko dokładnie mieszamy drewnianą łyżką. (Konsystencja -  ciasto powinno być dość zwarte, ale jednak klejące się do dłoni). Miskę nakrywamy bawełnianą lub lnianą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1-2h. Po tym czasie przekładamy do foremki chlebowej (keksówki) i znów odstawiamy na 1/2 -1 h. Pieczemy 55 minut w temperaturze 200 stopni (góra- dół). Po upieczeniu owijamy bochenek w ściereczkę i kładziemy na kratce do ostygnięcia. Kroimy po całkowitym ostudzeniu lub delikatnie ciepły. 

niedziela, 11 grudnia 2022

ŚWIĄTECZNE PIERNICZKI

Za oknem śnieżyca, na ustach "Chojka, chojka, zieleni się trowka, zieleni się trowka". Czas na świąteczne, kulinarne przygotowania. Wystartowałyśmy z ... pierniczkami, oczywiście. Wyrosły bardziej na katarzynki, ale w smaku - rewelacja! Chyba ta wersja smakuje nam najlepiej. Nie mogłam powstrzymać się przed udostępnieniem w tle zdjęć naszych niekulinarnych, świątecznych mini dzieł, a mianowicie ozdób wykonanych techniką makramy. Ta forma kreacji wspaniale wpasowuje się w nasz styl życia. Makramy tworzy się w spokoju, skupieniu, harmonii, naturze, tu i teraz. Takie ozdoby doskonale komponują się we wnętrzach zaaranżowanych w naturalnym stylu BOHO. 

Wracając do pierniczków - poniżej przepis. Polecam!











Zestaw dostępny TUTAJ



Składniki na 80 sztuk:

7 szklanek mąki orkiszowej jasnej,
1 łyżeczka sody,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 1/2 łyżeczki imbiru w proszku,
1 1/2 łyżeczki cynamonu,
200 g cukru kokosowego (150 g, gdy chcecie udekorować pierniki lukrem),
400 ml "mleka kokosowego" w puszce o 60% zawartości kokosa (dostępne w Ross***),
50 g kremu kokosowego (The Real Creamed Coconut z Ross***),
2 łyżki miodu  - opcjonalnie.

Wykonanie:

5 szklanek mąki, sodę, proszek do pieczenia, imbir i cynamon przesiewamy do miski i dokładnie mieszamy. W międzyczasie w rondelku podgrzewamy / rozpuszczamy "mleko", krem kokosowy i cukier oraz, ewentualnie, miód. Dolewamy do miski ze składnikami suchymi. Wyrabiamy ciasto, dodając stopniowo mąkę (pozostałe 2 szklanki). Wałkujemy ciasto na grubość 5mm, wykrawamy wybrane kształty, Pieczemy 7 minut w temperaturze 180 stopni (termoobieg). 


piątek, 9 grudnia 2022

ZDROWE ŚNIADANIE

Myślę i myślę jak zatytułować ten przepis. Chyba najłatwiej "zdrowe śniadanie". Podejrzewam, że jest to często wyszukiwana fraza. Ale nie o popularność przepisu chodzi, a o przekaz, że zdrowe to niekoniecznie drogie, wyszukane, wyselekcjonowane. Zdrowe to lokalne, sielskie, bez chemii. Taka jest moja definicja i taki przepis na śniadanie dziś Wam proponuję. A co się w nim zawiera? Nie, nie winko. Ten wino podobny napój to oczywiście zakwas z buraczków podany w asyście swej siostry kapusty kiszonej. A jako główny komponent czy może najbardziej syty - naleśniczki gryczano-jaglano-owsiane z oliwkami, kminkiem i dużą ilością dobrej jakości oliwy extra virgin. Ech...kocham oliwki! Tu ich smak jest dominantem, a nie nutą. Jeśli nie podzielasz mojej miłości do oliwek, użyj ich mniejszą ilość. Polecam!





Składniki na 5 porcji:


1 szklanka kaszy gryczanej niepalonej (surowej),

1 szklanka kaszy jaglanej (surowej),

1 szklanka płatków owsianych (w wersji bez glutenu - bezglutenowych),

3 szklanki wody,

kilkanaście - kilkadziesiąt sztuk oliwek,

sól,

kminek - ziarna,

oliwa do polania, podania.


Wykonanie:

Obydwa typy kasz oraz płatki owsiane wsypujemy do kielicha blendera. Dolewamy wodę. Blendujemy na gładką masę. Patelnię smarujemy oliwą i bardzo mocno rozgrzewamy. Wylewamy na patelnie ciasto partiami na małe placuszki, naleśniczki. Na wierzch jeszcze nieściętego ciasta, wysypujemy pokrojone oliwki oraz posypujemy kminkiem. Smażymy do lekkiego zarumienienia. Naleśniczki podajemy z oliwą i poprószone solą.

środa, 20 lipca 2022

ZAKWAS Z BURAKÓW NA ZIMĘ

Warto było ukisić te buraki. Dla smaku, dla zdrowia, DLA SIEBIE. Tylko gdy sama uprawiam własną żywność i wyrabiam domowe przetwory czuję się Panią domu, Panią swojego życia i boginią ogniska domowego. Poczucie bezpieczeństwa i choć częściowego  zabezpieczenia na niezależne ode mnie zjawiska gospodarcze i nie tylko, daje mi moc i spokój. Informacje o zdrowotnych właściwościach zakwasu znajdziesz w moim poprzednich postach. 










Składniki:

Buraki,
Chrzan (korzeń),
Czosnek,
Koper,
Ziele angielskie,
Liście laurowe,
Ziarna pieprzu,
Sól kamienna,
Woda.

Wykonanie:

Buraki szorujemy i obieramy. Następnie kroimy w łódki lub słupki. 
Na 1 wyparzony słoik wykorzystujemy: kawałek chrzanu (1cm3), 4 ząbki czosnku, 4 ziarna pieprzu, 3 ziela angielskie, łodyga kopru, 1 liść laurowy.  Dodajemy pokrojne buraki. Układamy je ciasno w słoiku. Zalewamy słoną wodą (1 łyżka soli na 1l wody). Zakręcamy słoiki i odstawiamy do ukiszenia. Gotowe po tygodniu, lecz mozna przechowac nawet na kilka miesięcy. Tak samo jak ogórki kiszone. 

wtorek, 7 grudnia 2021

DANIE OBIADOWE Z BRUKSELKĄ

W naszych grządkach pod śnieżną pierzynką znaleźć można brukselkę i jarmuż. Napiszę Wam, że tak pysznej brukselki jeszcze nigdy nie jadłam. Nie wiem, czy to kwestia własnej uprawy czy dobrego sezonu (sprzyjających warunków dla tego warzywa). Wiele wdzięczności mam za to, że nawet w śnieżnych warunkach mój ogród darzy mnie zdrowymi produktami. Potraktujcie ten przepis jako zachętę do uprawy własnych warzyw. Samowystarczalność to bezpieczeństwo, zdrowie i spokój. 




Składniki na 3 porcje:

250 g kaszy gryczanej  (u mnie-niepalona),
15 główek brukselki,
1 awokado
10 kawałków suszonych pomidorów,
Sos:
10 łyżek dobrej oliwy,
2 łyżki soku z cytryny plus 1 łyżka tartej skórki cytryny,
1 łyżka syropu klonowego,
3 ząbki przeciśniętego przez praskę czosnku,
1/2 łyżeczki soli,
1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego,
1 łyżeczka słodkiej papryki,
1 łyżeczka curry,
1 łyżeczka koperku suszonego,
1/2 łyżeczki imbiru w proszku.

Wykonanie:

Kaszę przepłukać i ugotować w osolonej wodzie. Osobno ugotować brukselkę  (do miękkości, lecz nie za długo, by zachować piękny, zielony kolor).
Pomidory drobno pokroić. Składniki na sos wymieszać. Wyłożyć na talerze kaszę, brukselkę. Posypać pomidorami, dodać pokrojone awokado i polać sosem. 

czwartek, 14 października 2021

Jesienna zupa z chipsami z jarmużu

Zebraliśmy setki kilogramów dyni tego roku. Nic, tylko kombinować pyszne dania z jej udziałem. Zdecydowanie najlepiej dynia smakuje w zupie. Można dodać do jarzynowej zamiast ziemniaków. Można przyrządzić pyszny, orientalny krem z dyni. Wariacji dyniowych nie ma końca. 


Dziś padło na bardzo zrównoważoną, prostą, a niezwykłą w smaku zupę dyniowo-ziemniaczano-cukiniową. Grunt to dobry dobór przypraw. Postawiłam na rozgrzewającą kurkumę, curry, imbir, bo mamy jesień, a te przyprawy i kolorem i smakiem ją odzwierciedlają. Łapcie klimatyczny przepis. Zupa jest pyszna. Nie nudzi się. Jemy codziennie. 




Składniki na 6 porcji:


1/2 dyni hokkaido,

1 mała cukinia,

12 bulw ziemniaków,

1 kostka bulionowa warzywna (ekologiczna),

Kurkuma, curry, suszony koperek - po 1 łyżeczce,

1/2 łyżeczki imbiru w proszku,

Sól, pieprz - do smaku,

Olej kokosowy nierafinowany - 2 łyżki. 


Chipsy z jarmużu:

4 liście jarmuż,

2 łyżki oliwy,

Sól, pieprz-  trochę.

2 garści słonecznika łuskanego.


Wykonanie:


Warzywa kroimy w kostkę. Zalewamy wodą. Dodajemy kostkę bulionową. Gotujemy na małym ogniu do miękkości warzyw. Dodajemy przyprawy i olej. Mieszamy i gotowe. 

Chipsy:

Jarmuż rwiemy na kawałki. Łodygi wrzucamy lub zjadamy 😀. Kawałki jarmużu umieszczamy w misce, dodajemy przyprawy i oliwę. Wmasowyjemy dłonią oliwę w każdy kawałek liścia. Umieszczamy luźno na blasze do pieczenia. Dorzucamy słonecznik. Pieczemy do chrupkości około 11 minut w 150 stopniach. Dekorujemy zupę chipsami. Mniam. 

piątek, 6 sierpnia 2021

PLACKI CUKINIOWE

Pyszne placuszki z piekarnika. Co tu więcej pisać? Smakują świetnie na obiad, śniadanie, jako przekąska do pracy lub na imprezę. Polecam! 



Składniki na 1 blachę (10-12 placuszków):


3 szklanki startej na grubych oczkach cukinii (1 średniej wielkości cukinia) - przepraszam za brak wagi ...😊😀

1 1/2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej,

1 cebula,

2 łyżki oliwy lub oleju (można pominąć),

1 łyżeczka soli,

Szczypta pieprzu,

1/2 szklanki słonecznika łuskanego.


Wykonanie:


Cebulę kroimy w kosteczkę, a następnie szklimy na patelni. W dużej misce mieszamy wszystkie składniki. Nakładamy powstałą masę partiami (formując okrągłe placuszki) na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. 


Pieczemy do zarumienienia  20 minut w 200 stopniach  (termoobieg).  Smacznego! 

wtorek, 27 lipca 2021

POMIDORY MALINOWE

POMIDORY malinowe - dosłownie i w przenośni-  sercem naszego ogrodu! Tętnią słodkim smakiem, zapachem, kolorem, witaminami i minerałami. To chyba dla nich powstał nasz piękny, płododajny ogród. Wszystko zaczęło się od ich nasion. Pestki tych pomidorów przechowywał mój mąż przez lata. Pewnego roku zakupił na ryneczku sporo pomidorów od uroczej, starszej pani. Ta zapewniała, że to stara odmiana, nie wymagająca nawożenia ani pryskania. Mówiła, że żadna choroba ich nie złapie. Miała rację!!! Pięknie się przyjmują na wszelkim podłożu i w każdych warunkach. Nie szkodzą im kwaśne deszcze. Są przepyszne i piękne. Dziękujemy tej Pani za wspaniały dar. To nasza bohaterka! Będziemy dbać, by ta odmiana nigdy nie wyginęła. 


Przepisu nie będzie. Te pomidory są przepisem same w sobie. Zerwać z krzaczka i gotowe!